Puszysty mech o intensywnej barwie zielonej był pretekstem
do stworzenia nowego projektu naszyjnika. Natura jest doskonała i pięknie
komponuje ze sobą kolory. Dlatego wyrazistą zieleń połączyłam z mocno
wyróżniającą się na jej tle maliną.
Drobne ziarenka celozji i wrzos malinowy są
tym delikatnym, choć bardzo widocznym, dodatkiem do bujnego mchu.
Jaki powstał efekt po zamknięciu kolorowej kompozycji w kuli
z żywicy? Chciałabym aby zdjęcia pokazywały przestrzeń i głębię obrazu, byłyby
bardziej zgodne z rzeczywistością jaką daje nam żywica.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz